Jak moje dziecko przestało być marudą.

Czas czytania: 3 minut

Jasiek ma już prawie cztery miesiące (Matko jak to zleciało!). Przez ten czas poznawaliśmy się wzajemnie, w sumie to nadal się poznajemy i nie sądzę żeby ten proces kiedykolwiek się zakończył. Codziennie zaskakuje mnie jakimś swoim wyczynem. Dacie wiarę, że wczoraj przewrócił się z brzucha na plecy?? Oczywiście w kompletnie złym wzorcu ale taki to […]