Udało się! Słuchajcie jest konkurs! Konkurs dla Was 🙂
Do wygrania dwa czadowe zestawy SWEET FUN od marki CANPOL BABIES.
Rewelacja co?
zasady konkursu:
Konkurs jest prosty. Zestawy do karmienia wymagają jedzeniowej 😉 oprawy, a więc. Chciałabym abyście opisali bądź podzielili się zdjęciem najciekawszego, najdziwniejszego karmienia swoich pociech. Realia są jakie są, nasze dzieci nie wyglądają podczas jedzenia jak te z reklam bądź z instagrama 🙂 Chciałabym abyśmy podzielili się wspólnie ze sobą i ze mną najśmieszniejszą sytuacją, najdziwniejszą pozycją czy też porą tego oto karmienia. Wygrywają dwie osoby z najciekawszymi odpowiedziami bądź najlepszymi zdjęciami. Laureaci zostaną wyłonieni do dnia 04.04.2018r
Jak można wziąć udział?
Swoje zgłoszenia możecie wysyłać poprzez:
-maila kami_04@wp.pl w temacie wpisując “konkurs kamciamamcia”
-w komentarzu na blogu
-poprzez komentarz na FB tutaj
Czas trwania konkursu:
Konkurs trwa do 30.03.2018 r. do godziny 24. Po tym czasie nadesłane zgłoszenia nie będą brane pod uwagę.
Organizoterem konkursu jest kamciamamcia.pl a fundatorem nagród jest Canpol babies.
Powodzenia!
*Poprzez wzięcie udziału w konkursie, uczestnik wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych na potrzeby konkursu.
WYNIKI
Pragnę wszystkim serdecznie podziękować za nadesłane zgłoszenia. Wynika z tego, że nie tylko moje dziecko jest całe brudne podczas posiłków, że nie tylko moje dziecko świetnie się bawi podczas paciania jedzeniem naokoło;) i że nie tylko moje dziecko je w różnych porach i pozach. Wybór był bardzo trudny.
Zgłoszeń, ku mojemu zdziwieniu było bardzo dużo, za co bardzo wszystkim dziękuję.
Wyłoniłam dwóch zwycięzców:
1. Anna Agnieszka Mierzwa za Smakosza jogurcikowego deserku
2.Odpowiedź nadesłana drogą mailową.
Witam. My z naszym 4 miesięcznym Kacperkiem choć jeszcze nie poszerzamy diety to już wiemy, że nawet przy karmieniu piersią co może wydawać się tak normalnym i zwkyłym karmieniem przy którym nic ciekawego nie możę się zdażyć to mimo wszystko mama znalazłam w tym iskierkę przeogromnej miłości.
Nasza pora karmienia to nie jakis tam rytuał, obowiązek, zwykłe karmienie na żądanie. Jest to niesamowita więź mama-syn. Każde karmienie wygląda tak samo. Synuś przystawiony do piersi łapczywie połyka mleczko. Wykona pare pociągnięć i UWAGA. Teraz czas na najpiękniejszy moment. Kacperek wyrzuca pierś ze swoich małych usteczek i obdarowuje mnie przeogromnym uśmiechem od ucha do ucha. Uśmiech na jego twarzyczce utrzymuje się pare dobrych minutek. Patrzy na mnie jak zaczarowany, taki zakochany. Tyle miłości jest w jego malutkich “patrzałkach”. Gdy już napatrzy się na mnie kontynuuje karmienie. Może nie jest to historia na wysokości zadania konkursowego ale dla mnie zdecydowanie piękna, pełna emocji i miłość :). Dziś juz podajemy także mleko modyfikowane, dopajamy herbatką. Kacperek usiłuje mimo wszystko sam radzić sobie z utrzymaniem buteleczki, która jest dla niego niezwykle ciekawa i ciężka 🙂 Pozdrawiamu 🙂
Serdecznie gratuluję wygranej.