Czas czytania: 3 minut
Kolejny poniedziałek i kolejne nowe postanowienia. Do kolekcji że tak powiem, do kosza, do skreślenia. Do dupy. Tak jest? Czy może już przestałaś w ogóle coś sobie postanawiać czy obiecywać? No bo po jaką cholerę, żeby znowu nie ogarnąć? Żeby znowu czuć się źle przed samą sobą? I teraz nasuwa mi się takie pytanie. Czy […]