Czas czytania: 4 minut
Jestem mamą już prawie dwa lata (o Jeżu kiedy to zleciało) i nadal nie umiem w to macierzyństwo. Spotykam się jednak na każdym kroku (no dobra, prawie na każdym) z takimi tekścikami, nieśmiertelnymi sloganami wypowiadanymi tylko po to żeby sobie pogadać. Bo przecież nie podejrzewam, że jakaś mateczka mogłaby świadomie nas zrażać, straszyć czy coś […]